Coraz więcej firm, by pokazać swoje ustosunkowanie się do wyrobów pochodzących z Chin, lansuje swoje produkty w taki sposób, iż podkreśla, że nie zostały one wyprodukowane w Chinach. Można nie wierzyć, ale ta sztuczka marketingowa naprawdę działa. Ludzie, którzy mają negatywny stosunek do towarów chińskich, gotowi są płacić więcej za produkty, które niosą powyższe oznaczenie.